Spam w kalendarzu Google - jak się pozbyć

Spam w kalendarzu Google - jak się pozbyć

Jeśli używasz kalendarza Google na urządzeniu lub komputerze z Androidem lub innej aplikacji kalendarzowej, która jest synchronizowana z Google, od czasu do czasu możesz otrzymywać zaproszenia na spam do środków z wątpliwą treścią, co nie byłoby źle, aby się pozbyć.

W tej krótkiej instrukcji - o tym, jak wyłączyć spam w kalendarzu Google, zmieniając kilka prostych ustawień. To dziwne, że nie jest go automatycznie zablokowany.

Spam Doscopt w kalendarzu Google

Kalendarz Google ma dwie opcje, które domyślnie pozwalają komuś, kto ma Twój adres e -mail, wysłać zaproszenia spamowe na wydarzenia.

Jedną z tych opcji można wyłączyć w ustawieniach kalendarza Google na Androidzie, druga znajduje się tylko przy wejściu do wersji online kalendarza, a zatem zalecam korzystanie z interfejsu internetowego, w którym dostępne są oba parametry.

  1. Przejdź do oficjalnej strony internetowej Kalendarza Google - https: // kalendarz.Google.Com/ kalendarz/ Korzystanie z konta Google.
  2. Naciskając ikonę biegów w prawym górnym rogu, otwórz ustawienia kalendarza. 
  3. Przejdź do sekcji „General” - „zdarzenia”, a na punkcie „Dodaj zaproszenia do kalendarza„ Wybierz ”, aby dodać zaproszenia, na które odpowiedziałem E -MAIL” zamiast „Dodaj zaproszenie ze wszystkich”.
  4. Przejdź do sekcji „Środki z Gmaila” i usuń znak „Pokaż zdarzenia z Gmaila w moim kalendarzu” lub „Automatycznie dodaj zdarzenia z Gmaila do mojego kalendarza”. Ten parametr jest również obecny w „kalendarzu Google” w ustawieniach. 
  5. Proces jest zakończony w tej sprawie, a spam musi przestać przychodzić do kalendarza Google.

Ważny: Odłączenie automatycznych miar dodawania od Gmaila wyłącznie nie tylko spam, ale także automatycznie dodało przydatne informacje, na przykład o zarezerwowanych hotelach lub lotach.

Interesujące jest to, że większość wydarzeń spamowych w kalendarzu pojawia się z Gmaila, a usługa pocztowa z powodzeniem umieszcza je w folderze spamu i nie widzisz ich w skrzynce pocztowej, ale z jakiegoś powodu kalendarz „wyciąga” te zaproszenia stamtąd.